Dawno nie jadłam tak smacznego ciasta. Jego idea jest prosta, składa się z kruchego spodu, masy serowej, jabłek i migdałów. Jabłka oczywiście muszą być doprawione cynamonem bo inaczej być nie może!
Polecam zwłaszcza w jabłkowym sezonie :)
Jeśli chodzi o sam przepis to jako źródło mogę podać "internet" bo po przejrzeniu tuzina stron z przepisami zrobiłam dopasowując do własnego smaku.
Składniki:
Spód:
* szklanka mąki
* 100 g masła
* 2 czubate łyżki brązowego cukru
Masa serowa:
* 200 g kremowego serka
* 2 jajka
* 2 łyżki cukru
Masa jabłkowa
* 5 jabłek
* 2 łyżki cukru brązowego
* łyżeczka cynamonu
* 2 garści płatków migdałów
Z podanych składników szybko zagniatamy ciasto. Wkładamy do zamrażarki aby się schłodziło. Wykładamy je na spodzie tortownicy (23 cm) i pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 20 min.
W tym czasie szykujemy masę serową. Przy pomocy miksera łączymy wszystkie składniki. U mnie masa wyszła bardzo płynna ale później w piekarniku zastygła jak należy.
Jabłka obieramy, wykrajamy gniazda i kroimy na małe kawałeczki. Mieszamy je z cukrem i cynamonem.
Na upieczony spód wykładamy masę serową (lub przelewamy), na wierzch układamy masę jabłkową, którą posypujemy płatkami migdałowymi. Ciasto pieczemy w nagrzanym piekarniku przez godzinę. Podajemy po schłodzeniu.
piątek, 8 sierpnia 2014
czwartek, 7 sierpnia 2014
Akitma - tureckie naleśniki drożdżowe
Leciutkie jak chmurki, mięciutkie naleśniki, które pokochały moje dzieci. Takie właśnie jest to danie. Przepis nie jest skomplikowany i nie wymaga więcej pracy niż przy zwykłych naleśnikach a efekt jest smakowity.
Naleśniki robiłam razem z Malwinką i Emilką
Składniki:
* 2 jajka
* 2 szklanki mleka
* 1 szklanka mąki
* 1/3 szklanka oliwy
* 1 opakowanie suchych drożdży
* szczypta soli
Drożdże rozpuścić w ciepłym mleku. Mąkę przesiać do miski, dodać sól, jajka oraz drożdże. Powoli dodając pozostałe mleko dokładnie, energicznie mieszać tak aby nie powstały grudki. Na koniec dodać oliwę i jeszcze raz wymieszać.
Smażyć na mocno rozgrzanej patelni z obu stron. Podawać z ulubionym farszem. My jedliśmy z dżemem lub owocami.
Naleśniki robiłam razem z Malwinką i Emilką
Składniki:
* 2 jajka
* 2 szklanki mleka
* 1 szklanka mąki
* 1/3 szklanka oliwy
* 1 opakowanie suchych drożdży
* szczypta soli
Drożdże rozpuścić w ciepłym mleku. Mąkę przesiać do miski, dodać sól, jajka oraz drożdże. Powoli dodając pozostałe mleko dokładnie, energicznie mieszać tak aby nie powstały grudki. Na koniec dodać oliwę i jeszcze raz wymieszać.
Smażyć na mocno rozgrzanej patelni z obu stron. Podawać z ulubionym farszem. My jedliśmy z dżemem lub owocami.
poniedziałek, 4 sierpnia 2014
Sałatka z palonego bakłażana
Zdarza wam się zrobić coś inaczej iż zwykle i zdziwić się jaki to był dobry pomysł? Tak było z tą sałatką. Same składniki i przygotowanie jej nie zapowiadało nic nadzwyczajnego jednak efekt końcowy mnie zachwycił. Świeża, aromatyczna, letnia sałatka którą zabrałam dziś do pracy, i która sprawiła mi wielką radość.
Sałatkę zrobiłam razem z Kasią, Malwiną i Milą
Składniki:
* 1 bakłażan
* 1 pomidor
* 1 niewielka papryka
* garść natki pietruszki
Składniki na sos:
* 2 łyżki oliwy
* 1 łyżka soku z cytryny
* 1 łyżeczka soku z granata
* szczypta ostrej papryki (u mnie papryka w płatkach)
* sól, pieprz do smaku
Bakłażana myjemy, osuszamy, nakłuwamy widelcem w kilku miejscach i wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 30-40 minut. Pieczemy w temperaturze 200 stopni aż skórka się pomarszczy a w całym domu będzie pachniało pieczonym bakłażanem. Warzywo studzimy, przekrajamy na pół i łyżką wyjmujemy miąższ.
Pozostałe warzywa i miąższ bakłażanu kroimy w drobną kostkę i delikatnie mieszamy.
Z podanych składników robimy sos. Wszystkie składniki wkładamy do słoiczka, szczelnie zakręcamy i dokładnie mieszamy.
Sosem polewamy sałatkę, mieszamy i odstawiamy do lodówki na pół godziny. Po tym czasie jest idealna do spożycia.
Sałatkę zrobiłam razem z Kasią, Malwiną i Milą
Składniki:
* 1 bakłażan
* 1 pomidor
* 1 niewielka papryka
* garść natki pietruszki
Składniki na sos:
* 2 łyżki oliwy
* 1 łyżka soku z cytryny
* 1 łyżeczka soku z granata
* szczypta ostrej papryki (u mnie papryka w płatkach)
* sól, pieprz do smaku
Bakłażana myjemy, osuszamy, nakłuwamy widelcem w kilku miejscach i wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 30-40 minut. Pieczemy w temperaturze 200 stopni aż skórka się pomarszczy a w całym domu będzie pachniało pieczonym bakłażanem. Warzywo studzimy, przekrajamy na pół i łyżką wyjmujemy miąższ.
Pozostałe warzywa i miąższ bakłażanu kroimy w drobną kostkę i delikatnie mieszamy.
Z podanych składników robimy sos. Wszystkie składniki wkładamy do słoiczka, szczelnie zakręcamy i dokładnie mieszamy.
Sosem polewamy sałatkę, mieszamy i odstawiamy do lodówki na pół godziny. Po tym czasie jest idealna do spożycia.
piątek, 1 sierpnia 2014
Kandil simidi - kruche tureckie precelki
Uwielbiam słone przekąski a te ciasteczka najeżą do moich ulubionych. Ze względu na orientalną przyprawę mahlep są wyśmienite i oryginalna.
Kandli simidi piekły trzy kuchareczki: Kasia, Mila zwana Emi i ja :)
Składniki:
* ok 3 szklanki mąki
* 1 kostka margaryny
* 150 ml jogurtu naturalnego
* 100 ml oleju
* 1 łyżeczka przyprawy mahlep
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia
* 1 żółtko + jajko do smarowania
* 1 łyżeczka soli
* sezam i/lub czarnuszka
W misce mieszamy margarynę, jogurt, olej, żółtko oraz przyprawy. Dodajemy stopniowo mąkę. Ja dodałam, połowę ilości a resztę dosypywałam w trakcie zagniatania. Ciasto ma wyjść sprężyste i elastyczne, nie powinno kleić się do rąk. Z ciasta formujemy niewielkie obwarzanki, które zamaczamy w rozmąconym jajku a następnie w czarnuszce i/lub sezamie.
Pieczemy w nagrzanym do 170 stopni piekarniku przez około 20 minut. Ciasteczka maja być blade i kruche.
Dla mnie najlepiej smakowały na śniadanie ze świeżymi ogórkami i z twardym, dojrzałym serem.
Kandli simidi piekły trzy kuchareczki: Kasia, Mila zwana Emi i ja :)
Składniki:
* ok 3 szklanki mąki
* 1 kostka margaryny
* 150 ml jogurtu naturalnego
* 100 ml oleju
* 1 łyżeczka przyprawy mahlep
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia
* 1 żółtko + jajko do smarowania
* 1 łyżeczka soli
* sezam i/lub czarnuszka
W misce mieszamy margarynę, jogurt, olej, żółtko oraz przyprawy. Dodajemy stopniowo mąkę. Ja dodałam, połowę ilości a resztę dosypywałam w trakcie zagniatania. Ciasto ma wyjść sprężyste i elastyczne, nie powinno kleić się do rąk. Z ciasta formujemy niewielkie obwarzanki, które zamaczamy w rozmąconym jajku a następnie w czarnuszce i/lub sezamie.
Pieczemy w nagrzanym do 170 stopni piekarniku przez około 20 minut. Ciasteczka maja być blade i kruche.
Dla mnie najlepiej smakowały na śniadanie ze świeżymi ogórkami i z twardym, dojrzałym serem.
Subskrybuj:
Posty (Atom)